Innowacja Pedagogiczna „Jak pokochać Bory Tucholskie” dyrektor Ilony Kiełpińskiej.

W ostatnich latach w naszym kraju dostrzegamy modę na wszystko, co dawne, stare, regionalne. Widać to po dużym zainteresowaniu, jakim cieszą się targi „staroci”, po wystroju naszych mieszkań, ogrodów. Jednak najbardziej jest to widoczne podczas różnego rodzaju imprez, pikników, biesiad, itp. Ta moda dotknęła całą Polskę. Dotyczy to także regionu, w którym mieszkam i żyję od urodzenia – Borów Tucholskich.

Nie zawsze jednak tak było! Przecież jeszcze nie tak dawno gardzono wszystkim, co łączyło się z poprzednimi pokoleniami, co stanowiło o naszej przeszłości, historii, pochodzeniu, co dla wielu Polaków (głównie starszego pokolenia) od wieków stanowiło wartość największą. Taka sytuacja jeszcze miała miejsce na naszym terenie, gdy w 1997r. dyrektorem Przedszkola w Śliwicach została Ilona Kiełpińska. Wspominam ten fakt, gdyż od tego czasu, głównie z inicjatywy pani dyrektor, zaczęliśmy w pracę naszej placówki wplatać elementy edukacji regionalnej, której celem było poznanie przez dzieci dziedzictwa własnego regionu, identyfikowanie się ze swoją „małą ojczyzną” i regionem, a poprzez nie z ogólnopolskim dziedzictwem kulturowym (dopiero od grudnia 1999r., wraz z reformą oświaty, wszyscy nauczyciele zostali zobligowani do realizacji tematyki regionalnej).

Działania te nabrały większego rozmachu w 2001r., gdy zaczęliśmy w „Borowiaczku” realizować program autorski edukacji regionalnej: „Jak pokochać Bory Tucholskie” dyrektor Ilony Kiełpińskiej. Ten rok był rokiem intensywnych przygotowań do nadania nazwy „Borowiaczek”. Mając na uwadze fakt, że nazwa przedszkola będzie funkcjonowała przez długie lata, a zarazem będzie określała tożsamość naszej placówki, wyznaczała jej charakter, doszliśmy do wniosku, że nazwa ta musi być bliska przedszkolakom, ich rodzicom, pracownikom przedszkola i całej naszej społeczności lokalnej. Stąd wzięła się nazwa „Borowiaczek”. Nazwa ta podkreśla kierunek działań naszego przedszkola.

Przedszkole Samorządowe Gminy Śliwice nazwę „Borowiaczek” otrzymało uchwałą Rady Gminy Śliwice Nr XXIV/219/02 o nadaniu imienia naszej placówce w dniu 26 kwietnia 2002r.

Rok szkolny 2001/2002 – pierwszy rok pracy w oparciu o innowację „Jak pokochać Bory Tucholskie” oraz uroczystość nadania imienia były uwieńczeniem wszystkich wysiłków dyrektor I. Kiełpińskiej, jak i nauczycielek pracujących w przedszkolu w Śliwicach, podejmowanych w celu zachowania tożsamości naszego regionu i kształtowania poczucia dumy z faktu przynależności do swojej Małej Ojczyzny.

Przedszkole w Śliwicach jako pierwsze zainicjowało tematykę regionalną na naszym terenie.

Rok szkolny 2018/2019 jest kolejnym rokiem pracy przedszkola w Śliwicach w oparciu o regionalny program autorski: „Jak pokochać Bory Tucholskie” dyrektor Ilony Kiełpińskiej. Realizacja jego treści sprawia wielką satysfakcję zarówno dzieciom, nauczycielkom jak i rodzicom, w których też, za pośrednictwem dzieci jak i współpracy z nami zaszczepiamy miłość do swego miejsca na ziemi. Uważam, że dzięki naszym regionalnym działaniom wszyscy w Śliwicach bardziej identyfikujemy się ze swoja małą ojczyzną i regionem, a poprzez nie z ogólnopolskim dziedzictwem kulturowym.

Treści zawarte w programie edukacji regionalnej umożliwiają poznanie swojego regionu od środowiska najbliższego dziecku, jakim jest jego dom rodzinny
i mieszkająca w nim rodzina. Program zakłada stopniowe rozszerzanie wiedzy małego człowieka na temat najbliższego środowiska i rodzinnej miejscowości:

  • poznawanie i przeżywanie przez dziecko pięknego krajobrazu Borów Tucholskich,
  • utożsamianie się z regionem borowiackim,
  • ukazanie dzieciom Borów Tucholskich jako części Polski i budzenie w przedszkolakach tożsamości narodowej,
  • podtrzymywanie regionalnych tradycji: tradycja kolędowania, wielkanocny kogucik, kiermasz wielkanocny, powitanie wiosny, andrzejki, Wigilia, jasełka, Sobótka, dożynki, zapusty – Tłusty Czwartek, itp.


Każde dziecko powinno jak najwcześniej poznać swoje korzenie i swoje małe miejsce na ziemi, aby móc je pokochać, wspominać, a również i zatęsknić za nim, gdy koleje życia rzucą nas z dala od niego. Ale żeby się tak mogło stać, trzeba naszego wysiłku. Wysiłku tych, którzy maja wpływ na swoje dzieci, wnuki, czy wychowanków.
To od nas zależy, czy zaszczepimy w naszych dzieciach miłość do swojego miejsca urodzenia i życia, do tradycji swoich przodków, wreszcie do ukochania swojej Ojczyzny.

Zamknij menu
Wróć na początek strony