„Założenie przedszkola datuję się od miesiąca lipca 1946 roku. Przedszkole Publiczne mieściło się wtedy w domu prywatnym Gzeli. Kierowniczką była Bronisława Kamińska, kucharką Janina Schabowicz. Dzieci uczęszczało do przedszkola 35” Tymi słowami rozpoczyna się pierwsza istniejąca kronika przedszkola w Śliwicach. Wyłącznie na jej podstawie czerpiemy wiedzę na temat historii placówki w latach 1946-1973.
Wystarczył rok od zakończenia II wojny światowej, by Śliwice zorganizowały miejsca dla najmłodszych mieszkańców gminy.
Po pierwszym zapisie z 1946 roku, odczytujemy notatki z kolejnych lat szkolnych, które mówią o zmianach personalnych pracowników oraz o ilości dzieci uczęszczających do przedszkola, których, przy powstaniu przedszkola, było około 40.
W roku 1950/51 kierowniczką przedszkola została pani Marta Szamocka, a w roku 195/53 zanotowano zmianę kierowniczki, którą była pani Pydyszewska.
Rok szkolny 1953/54 to zmiana miejsca funkcjonowania placówki, które od tego roku mieściło się w sali Nurnberga i kolejna zmiana kierowniczki, tylko na jeden rok szkolny, którą została Pani Szulcówna. Monika Sakwińska to kierowniczka przedszkola w roku 1954/55. Ale już w następnym 1955/56 roku, na stanowisku kierowniczki zanotowano panią Genowefę Stasiak.
Rok szkolny 1956/57 przyniósł istotne zmiany. Po za zmianą kierowniczki, którą została pani Wanda Jarząbkowska, nadszedł czas na zmianę lokalu, którym stał się barak. Barak usytułowany przy głównej ulicy Ks. dr Stanisława Sychowskiego, gdzie kiedyś mieściła się szkoła. Zapewne wielu dorosłych mieszkańców gminy pamięta ten drewniany budynek. Barak stał się miejscem edukacji i zabawy przedszkolaków na wiele lat, do wybudowania w 1977 roku istniejącego obecnie przedszkola. W tym roku szkolnym zwiększyła się liczba dzieci (50) oraz liczba sal przedszkolnych i od tego momentu przedszkole posiadało dwa oddziały. Zanotowano również, że znacznie zwiększyła się ilość zabawek i pomocy naukowych.
W kolejnych latach znów następują zmiany na stanowisku kierowniczki przedszkola: 1958/59 – pani Lidia Rydzkowska; 1959/60 – pani Maria Złakowska.
Trzeba nadmienić, że przedszkole do roku 1956 było przedszkolem jednooddziałowym zatrudniającym dwie osoby: nauczycielkę, która jednocześnie była kierowniczką placówki oraz kucharkę. Nie zapisano przyczyny tak częstej, a właściwie corocznej zmiany nauczycielki/kierowniczki. Zapewne żyło się i pracowało 70 lat temu w zupełnie innych realiach. Domniemywać jedynie można, że praca nauczycielki i jednocześnie kierowniczki przedszkola była i jest wymagająca a nie dostrzeganie roli jaką spełnia w pierwszych latach życia dziecka, powodować może dodatkowe wyzwanie.
W skąpych zapiskach kroniki przedszkola w latach 40. i 50. minionego ustroju, znajdujemy szczególne wydarzenia, którymi były: dzień górnika, uroczystości związane z 1 maja, choinka noworoczna, bal karnawałowy, spacery i wycieczki do lasu.
Lata 60.
Rok szkolny 1960/61 oraz 1961/62 nie przyniósł istotnych zmian. W pierwszym z tych lat zapisano główną uroczystość, jaką był dzień kobiet. Uczyniono z tego dnia, święto mam, które były zaproszone do przedszkola i usłyszały piosenkę „Mamo”.
W minionej epoce lat komunistycznych nie strojono choinki na Boże Narodzenie, ale na Nowy Rok a Dziadek Mróz, późniejszy gwiazdor, przynosił paczki dla dzieci. Nie świętowano dnia mamy, a dzień kobiet, który na długie lata był kojarzony z minionym systemem.
Nowa pani kierownik, pani Ewa Kołakowska, objęła swoją posadę w roku szkolnym 1962/63/ Nadal funkcjonowały dwa oddziały, podobnie jak w kolejnym roku 1963/64.
Od roku szkolnego 1964/65 zapiski kroniki znacznie się poszerzają i wiemy jeszcze więcej na temat szczególnych wydarzeń, które miały miejsce w przedszkolu. W tym roku kierownictwo przedszkola obejmuje pani Maria Jakubowska; funkcjonowały dwie grupy, które miały swoje nazwy: 3-4 latki – to Krasnale, a 5-6 latki, to Zuchy. W tym roku nie zaproszono Dziadka Mroza a Panią Zimę, która rozdawała prezenty; a 6 grudnia na dzieci czekały „pełne papcie” niespodzianek, nie od świętego Mikołaja, tylko od Mikołaja.
Pierwszy raz odnajdujemy w tym roku wzmiankę o wieczorkach dla rodziców. 13 lutego 1965 roku rano odbył się bal dla dzieci a wieczorem spotkali się rodzice na wieczorku tanecznym, co udokumentowane jest również zdjęciami. Na koniec roku szkolnego pożegnano tego roku ośmioro 6 latków, pozostałe dzieci wróciły do przedszkola po wakacjach.
W roku szkolnym 1965/66 swoją pracę, na stanowisku nauczycielki, rozpoczyna pani Genowefa Kiedrowicz (Lipkowska), późniejsza wieloletnia dyrektorka przedszkola w Śliwicach.
W trzech kolejnych latach szkolnych nie odnotowano znaczących zmian personalnych oraz w liczbie oddziałów i dzieci. Dowiadujemy się natomiast, że w roku 1968/69 odbył się znaczny remont i malowanie pomieszczeń przedszkolnych. W 1969 roku pierwszy raz odnajdujemy zapiski dotyczące zaproszenia babć z okazji ich święta. Na zamieszczonych zdjęciach widać, że tak jak i obecnie, zaproszeni dorośli goście musieli odnaleźć się w rzeczywistości przedszkolnej tzn. korzystać z małych przedszkolnych krzesełek i stoliczków.
W roku 1969/70 wielkim wyzwaniem i wydarzeniem przedszkolaków był udział w powiatowych dożynkach, które odbywały się w Śliwicach. Dzieci występowały z programem artystycznym, który długo przygotowywały i który uzyskał uznanie widzów. Odnotowano również udział w święcie 1 maja, akademiach gromadzkich i w Święcie Ludowym.
W roku szkolnym 1970/71 odbył się karnawałowy bal, wspólny dla rodziców i dzieci oraz odbyły się podobne uroczystości jak w minionych latach, szczególnie opisany został barwny korowód dzieci ulicami Śliwic w dniu dziecka. W lutym 1971 roku przedszkole zyskało swojego opiekuna, który swą rolę pełnił wiele lat – GS w Śliwicach. Dzieci często otrzymywały niespodzianki od zaprzyjaźnionego zakładu, którymi często były słodkości.
W roku 1971 nad dalszym funkcjonowaniem przedszkola w Śliwicach zaległy chmury. Powodem był stan baraku i zastrzeżenia co do bezpieczeństwa dla dzieci tam uczęszczających. Władze jednak ostatecznie postanowiły trochę wyremontować barak, uważając, że przedszkole w Śliwicach, to konieczność.
W kwietniu 1972 został powołany Społeczny Komitet Budowy nowego przedszkola. Na kartach kroniki wyrażona została radość i oczekiwanie tego faktu jednym słowem „nareszcie”!
Rok szkolny 1972/73 był ostatnim rokiem, który został zapisany w „starej kronice”. Odczytujemy w nim zapisek, który mówi, że od 1972 roku „Dzień Nauczyciela” obchodzony będzie 14 października”. Nie odnajdujemy śladów historii kilku lat szkolnych od roku szkolnego 1973/74 do 1976/77.
Dalsza historia przedszkola została wcześniej opisana. Rozpoczęła się 1 września 1977 roku, w którym Społeczny Komitet Budowy przedszkola przekazał w ręce Genowefy Lipkowskiej, pani dyrektor przedszkola, klucze do wybudowanego i wyposażonego nowego budynku. Przedszkole od tego momentu ma siedzibę przy ulicy Pocztowej 2, w którym bawią się, uczą, doświadczają, poznają świat i rozwijają się kolejne pokolenia najmłodszych mieszkańców naszej gminy do dziś.